Sigulda miejscowość położona ok 50km na północny wschód od Rygi na skraju Parku Narodowego Gauja (łot. Gaujas Nacionala parka). Atrakcja parku to dolina rzeki Guaja. Rzeka przedziera się przez porośnięte lasem pagórki z piaskowca. Inne atrakcje w samym mieście to to dobrze zachowany zamek z 1881 (Nowy Zamek) roku oraz ruiny zamku średniowiecznego zaraz obok.
W miejscowości Turaida (5km od Siguldy) znajduję się średniowieczny zamek. Do dobrze zachowany zamek z czerwonej cegły wraz z drewnianym kościołem i przyległymi budynkami gospodarczymi stanowi część muzeum historyczno-archeologicznego. Muzeum zapowiadało się ciekawie ale nie miałem ochoty (i również czasu) na zwiedzanie...
Dolina rzeki w Siguldzie jest dosyć głęboka, skarpa ma ok 90 m wysokości. Zimą można tu zjeżdżać na nartach, najdłuższa trasa zjazdowa ma 350m, jest wyciąg krzesełkowy, jest też jedyny na Łotwie tor bobslejowy.
W Siguldzie trafiłem na wiosenny festyn, prezentacja strojów i tańców ludowych ale przede wszystkim targ ogrodniczy. Sadzonki drzew, krzewów i kwiatów oraz trochę rękodzieła i sprzętu ogrodniczego, do tego miód i lokalne wypieki, całkiem przyjemnie.
Wreszcie wypożyczyłem rower, przejechałem ciekawa trasę wzdłuż rzeki (powrót drugą stroną rzeki), pojechałem też do zamku w Turiadzie. Później pieszo do nowego zamku w Siguldzie i dobry obiad. Bardzo udana i relaksująca wycieczka. Dopisała pogoda, tylko lekko zachmurzone niebo i temperatura w sam raz do jazdy na rowerze lub pieszych wycieczek.