Yazd

Stare miasto w Yazd to niesamowity labirynt waskich uliczek ograniczonych murami otynkowanymi glinopodona mazia wymieszana z sianem. Mieszkam w jednym z tradycyjnych domow w obrebie starego miasta. Duzy plac z restauracja i lozkami do dziennego odpoczynku, wokol niego budynek domu. Pokoj zbiorowy 4$, sniadanie w formie bufetu 3$, przyjemna atmosfera, spokuj i duzo przestrzeni...

Mozna bladzic godzinami uliczkami obszernego starego miasta. Oprocz meczetow (ktore mi sie juz znudzily) nad starym miastem wznosza sie wieze sluzace schladzaniu wnetrza budynkow. Wysokie wieze wychwytuja nawet slabe podmuchy wiatru i kieruja je do wnetrza budynku gdzie ochladzane nad zbiornikiem z woda dalej ochladzaja wnetrze budynkow. Taka klimatyzacja z przed kilkuset lat. Najwyzsza z wiez mierzy ok 30 metrow i wznosi sie nad dawna rezydencja zarzadcy miasta.

Yazd to rowniez glowne skupisko wyznawcow Zaratusztranizmu (Zoroastryzm) w Iranie. Zoroastryzm jest jedna z najstarszych religi monoteistycznych, zostal zalozony prawdopodobnie ok 1000 r. p.n.e. Koncepcja stworzenia swiata w 7 dni, Sadu Ostatecznego, wedrowki duszy po smierci do nieba lub piekla maja swoje zrodlo wlasnie w tej religii. Religia ta zaklada rowniez walke dobra ze zlem oraz wolna wole czlowieka, ktory moze miedzy dobrem a zlem wybierac. Trzy podstawowe zasady pozwalajace znalec sie po jasnej stronie mocy sa zaskakujaco proste: mysl dobrze, mow dobrze, dzialaj dobrze.

Szczegolnym obiektem kultu tej religii jest ogien podtrzymywany w Swiatyniach Ognia przez kaplanow. Czym dluzej ogien jest podtrzymywany tym jego swietosc jest wieksza. Ogien plonacy Swiatyni Ognia w Yazd przywedrowal tam z innej swiatyni, w ktorej palil sie podobno nieprzerwanie do 500-600 r. n.e (tak jest to przynajmniej opisane). Bardziej prawdopodobne jest to, ze w samej swiatyni w Yazd ogien plonie nieprzerwanie od ponad 70 lat.

Zasady czystosci Zoroastryzmu nie pozwalaja brudzic ziemi przez grzebanie w niej zwlok. Z tego samego powodu nie dozwolone jest palenie zmarlych w plomieniach doskolane czystego i swietego ognia. Zwloki zmarlych wystawiane byly na pozarcie sepow w wiezach milczenia. Nastepnie czyste i wysuszone kosci zrzuczane byly do studni wydrazonych w tych wiezach. Dwie z takich wiez znajduja sie obok siebie na przedmiesciach Yazd. Wedlug przewodnika nie sa uzywane od lat 60-tych poprzedniego wieku. Faktycznie sladow uzytkowania nie bylo tam widac, na widok czlowieka siadajacego wewnatrz takiej wiezy nie pojawil sie nawet jeden sep.

Obecnie zmarli grzebani sa w ziemi...w szczelnych betonowych trumnach, tak aby ziemia nie zostala zabrudzona.

Zdjęcia (12)

Komentarze (1)